Witajcie!
Dzisiaj odpowiadam na kilka ważnych pytań dotyczących podkładów mineralnych:
- Czemu podkład mi się nie trzyma?
- Czemu robią się plamy?
- Dlaczego u Ciebie podkładu nie widać, a u mnie tak?
- Jak uniknąć efektu maski?
i jeszcze kilka o korektorach i podobnych niuansach.
Mam nadzieję, że rozwieję Wasze wątpliwości :)
Pozdrawiam!
P.
Witajcie!
Moi drodzy dzisiaj ja mam do Was prośbę osobistą :)
Mam zamiar nagrać na nowo te stare filmy, które mają cenną treść, a jakość jest tak marna, że szkoda oglądać.
Przejrzyjcie proszę te stare nagrania i dajcie znać, co chcielibyście obejrzeć w nowej, ulepszonej (i takiej, gdzie mnie rzeczywiście widać ;) ) wersji. Tutaj są wszystkie moje filmy - wystarczy rozwijać i rozwijać... i rozwijać ;)
Czekam na sugestie, bo to w końcu Wy będziecie to oglądać :D
Pozdrawiam i szykuję się do czytania komentarzy :D
P.
Odpowiedź Dnia: Nie, ale warto ;)
Wyjaśniam kilka niejasności związanych z posiadaniem moździerza.
Mój kupiłam w sklepie Labglass za 10,95zł.
Miłego oglądania!
P.
Hej!
Pytałam czy interesuje Was moja opinia o ćwiczeniach na siłowni, a w międzyczasie kilka osób zgłosiło się z pytaniami, więc przysiadłam na krzesełku grzecznie i nagrałam Pytanie Dnia. Tutaj możecie sobie obczaić siłownię, o której opowiadam.
Dobry!
Po filmie z różem posypały się prośby, którym się przez czas jakiś opierałam, ale jak widać skuteczność mojego oporu nie jest zaskakująco duża ani godna naśladowania ;)
Wspomniane w filmie produkty to:
- korektor rozświetlający Dream Lumi Touch Maybelline 02
- puder rozświetlający Just Peachy Collection 2000 03
- cień do powiek 110 Inglot - pędzel do podkładu Annabelle Minerals - pędzel 4SS Inglot
- pomadka Lip Smacking Fun Colors NYX Athena 542 - balsam do ust Color Quench Lip Balm Clarins
Dygresja: Dziś mi się w końcu odkruszył całkowicie mój potworny strup na kolanie po fatalnym wyjściu na rolki :) Jej!!! Nareszcie mogę wrócić na basen :) Życzę Wam również jakiegoś miłego zdarzenia w dniu dzisiejszym :D
Hej!
Liczyłam, że mi się uda jakoś wywinąć, ale po chwili przemyśleń postanowiłam jednak nagrać dla Was odpowiedzi na pytania dotyczące moich sposobów na pielęgnację stóp. Liczę, że komuś się przyda ;)
Wspomniany przepis na sól do kąpieli:
Lotion do stóp z Alvy, który omawiam w filmie znajdziecie TUTAJ.
Mam nadzieję, że komuś pomogłam :)
Pozdrawiam!
P.
Hej :)
Lepiej późno niż wcale, prawda?
Mam chwilkę wolnego czasu, więc uzupełniam zaległe posty.
Tym razem Pytanie Dnia poszerzam o listę pokazanych w filmie pędzli i róży :)
- skośny pędzel Annabelle Minerals - genialny i niezniszczalny, polecam też do konturowania :)
- zestaw podróżny pędzli INGLOT - ja kupiłam w sklepie stacjonarnym, a właściwie Ktoś dla mnie kupił, bo produkt dostałam w prezencie. TUTAJ możecie obejrzeć recenzję.
- pędzel z zestawu No Name zakupiony na allegro.pl
- INGLOT 4SS - malutki pędzelek sprzedawany jako pędzel do rozcierania cieni
- INGLOT 27TG - pędzel "skunks" dwukolorowy
- róż KRYOLAN Glossy Rosewood - ten dostałam od przyjaciółki, wiem na pewno, że pochodzi z Glossy Boxa. Jeśli wiecie, gdzie można kupić inne kolory - dajcie znać koniecznie, bo ubustwiam dziada xD
- róż Bourjois 40 Rose Thee - wypiekany, cudowny kolor. Polecam na jesień ;) Dostępne w każdej drogerii :)
- róż mineralny Annabelle Minerals Nude - jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym kogoś nim pomalowała i mu się nie podobało. Jeśli chcecie kupić jeden róż mineralny to to jest ten kolor :D
- pomadka Max Factor Pink Brandy - szminka, która sprawiła, że mam zamiar kupić wszystkie kolory z tej kolekcji :D Też możecie ją znaleźć w każdej drogerii :)
Ahoj! Okazuje się, że top-pytanie poprzedniego miesiąca dotyczyło właśnie sposobu stosowania mojego balsamu w kostce. Nie miałam pojęcia, że to się może okazać dla kogoś zagadką, a jednak :) Szybciutko odpowiadam i tym sposobem pozbywam się konieczności odpowiadania na komentarze :) Sesesese... Gdyby ktoś nie wiedział, o który produkt chodzi - TUTAJ podaję link do przepisu na mój domowy balsam do ciała w kostce :) Pozdrawiam Was gorąco w ten chłodny listopadowy wieczór. P.
Witam. Tym razem niezbyt przyjemnie, ale już mam dość. Poważnie. Po dziurki w nosie i wyżej nawet mam pytań typu: - Mogę zamiast masła shea dodać margarynę Palmę? - Czy mogę spirytus zastąpić wodą? - Czy da się zamiast oleju kokosowego dodać krem Nivea? - A jakby tak zmieszać olej Kujawski z kranówką to będzie płyn do demakijażu?
i jeszcze sławne z tytułu: - Może być Osełka z Pasłęka? - pytanie o produkt, w którym WCALE nie było masła w składzie :D Mogę tak w nieskończoność. Zaznaczam, że w każdym z powyższych poprawiłam błędy i dodałam znaki interpunkcyjne, bo po niektórych ciężko było się domyślić, o co kaman. Tak czy siak mam dość i od dziś więcej na takie pytania nie odpowiadam. Dzieciom również. Mam nadzieję, że fochów nie będzie. Jeszcze skoro obiecałam podaję linki: FILM Z PRZEPISEM NA DOMOWĄ POMADKĘ. MÓJ FACEBOOK. MÓJ KANAŁ O WSZYSTKIM I O NICZYM. Wystarczy :D Pozdrawiam tych, którzy dobrnęli do herbatki ;) Życzę udanego popołudnia :) P.
Odpowiedź Dnia: normalnie :D
Żartuję. Rączka się poświęcił i pomógł mi nagrać film, na którym wszystko ładnie widać:
Podkład, którego tu używam to Complexion Perfector od Pixie Cosmetics. Gdyby kogoś to obchodziło - mój kolor to Aubrey 2. Wybierałam go w mękach, bo firma oferuje chyba z 80 kolorów i nie mogłam się zdecydować. W końcu Pani mi doradziła (przez maila!) i pasował mi właśnie ten, który Ona zaproponowała (ja nie trafiłam nawet jednym kolorem xD). Jeśli macie kłopot z dobraniem podkładu, bo macie za jasną, za ciemną, zbyt żółtą, zbyt różową (mogę tak cały dzień ;))... cerę na podkłady z półek sklepowych to polecam Pixie. TUTAJ są aukcje tej firmy na allegro - niestety jeszcze nie mają sklepu, chociaż sama Strona Pixie Cosmetics jest prześliczna :) A opakowania!
Jeśli chodzi o podkład - chyba widać wszystko na filmie - pięknie się aplikuje, ładnie kryje, ale nie jak gips ;) Człowiek nie wygląda po nim jak z plastiku. Wyrównuje koloryt i nadaje świeży wygląd. Mi się nie waży na buzi, ani nie dzieją się z nim dziwne rzeczy. Najbardziej się cieszę, że kolor jest taki sam jak moja twarz - dokładnie taki sam :) Po prostu fajny, polski, mineralny produkt.
Nakładałam go też na mokro i z użyciem wody termalnej, ale to może już przy innej okazji.
Ma ktoś może od nich inne produkty - może pędzel?? Chętnie sprawdziłabym jak on się sprawdza w akcji :)
Pozdrawiam!
P.
Witam!
Kombinowałam, szukałam, mieszałam i wyszło mi z tego wielkie... marnotrawstwo :(
Nie udało mi się zrobić żelu do brwi domowej roboty, który byłby przyjemny w użyciu, miał odpowiednią konsystencję, znośny zapach i przede wszystkim - był skuteczny, czyli trzymał brwi na swoim miejscu.
Cóż - życie :D
Na pocieszenie podzielę się moim pomysłem na domowy, ale nie naturalny, kolorowy żel do brwi.
Może komuś się przyda ;)
Pozdrawiam!
P.
Ahoj!
Dostałam kilka maili z pytaniem, co ciekawego szykuje się na moim kanale/blogu z początkiem nowego roku.
Pomyślałam, że napiszę słów kilka na ten temat, bo w zasadzie wrzucać mogę, co mi się podoba, pytanie tylko czy ktoś to będzie chciał oglądać (poza mną oczywiście xD).
Uchylam więc rąbka tajemnicy:
- seria filmów o malowaniu kreski różnymi sposobami, w możliwie łatwy (szybki!) i przyjemny sposób
- seria filmów o makijażu na dzień do pracy/na uczelnię/do szkoły, ale z moim twistem ;)
- oczywiście nowe kosmetyki domowe
- film dla panów (tematyka jeszcze się lekko rozjeżdża, ale obiecuję, że będzie przyzwoity ;) )
- i oczywiście powoli będę nagrywać odpowiedzi na Wasze prośby z zeszłego roku, których nie udało mi się zrealizować wcześniej.
Mam taki magiczny plik, w który zapisuję sobie, co obiecałam przygotować - jeśli macie jakieś konkretne prośby napiszcie mi komentarz, postaram się je uwzględnić :)
Zdecydowanie możecie się też spodziewać filmów w stylu bogowie-wiedzą-czego-i-ja-sama-też-nie-jestem-pewna :D
Pozdrawiam Was gorąco z kubkiem czekoladowo-miętowej kawy w dłoni :)
P.
Przez okrągły rok, każdego dnia dostaję maila lub komentarz z tym pytaniem (w różnej formie, ale zawsze ;) ).
Tajemniczy sklep to: Naturalne Piękno.
I już :D Po sekrecie ;)
Pozdrawiam Was niemalże noworocznie :D
P.
To jest (zaraz po filmie o dezynfekcji) jeden z moich najważniejszych filmów. Jeśli masz chęć zrobić sobie kosmetyk - obejrzyj go koniecznie.
Aspekty, na które należy zwrócić uwagę:
- warunki przygotowania - higiena
- temperatura przechowywania
- właściwości pojemników
- częstość otwierania pojemnika
- termin przydatności półproduktów
- ewentualne reakcje półproduktów ze sobą