Zapraszam na recenzję przepysznie pachnącego cudeńka...
A cudeńkiem jest żel pod prysznic z The Secret Soap Store, który nie tylko pachnie urzekająco, ale też jest skuteczny i nie przesusza skóry. Produkt bez SLS'ów dla tych, którzy prosili o polecenie jakegoś kosmetyku.
;)
P.
no nie! kolejny produkt na wish liście! :)
OdpowiedzUsuńHej, sprawdziłam ten produkt w Internecie, zawiera w sobie SLS, a dokładnie Sodium Lauroyl Sarcosinate, i jest on szkodliwy. No ale jeżeli twierdzisz, że nie przesusza skóry, więc pewnie jest dobrym produktem. Jeżeli się mylę, to mnie popraw. Sprawdzałam ten produkt na spakosmetyki.pl
OdpowiedzUsuńJesteś w błędzie. Nie każde trzy wyrazy zaczynające się na s, l oraz s to te "osławione" sls'y. Ich rozwinięcie to sodium laureth sulfate czyli kompletnie inny składnik od wymienionego w składzie. Jak do tej pory na niego właśnie skarżą się ludzie. Chyba, że ja kom pletnie wszystko pomyliłam.
UsuńOwszem, ten sodium laureth sulfate jest szkodliwy, ale ten, co jest w składzie żelu, który opisujesz, też jest szkodliwy, tak wynika z blogu kosmetykinaturalne.blogspot.com. Więc nie wiem, co o tym sądzić.
OdpowiedzUsuń