czwartek, 8 grudnia 2016

VLOGMAS dzień 7



Hej :)
Pestka zamieszkała u nas na 2 dni :D
Ja jestem tak samo wniebowzięta, jak zmęczona :D
Do jutra!
P.


Produkt Dnia 7:





Witamina E

Była ze mną prawie od samego początku :) O ile się nie mylę, to trzeci składnik, którego dodałam do mojego ukochanego masła shea :)
Nie ten konkretny oczywiście - to jest relatywnie nowa butelka z mixem tokoferoli ;)

Witamina E ma formę gęstego oleju o ciemno-bursztynowej barwie :) Nie pachnie jakoś specjalnie - pachnie tłuszczem moim zdaniem :D

Jest jednym z moich ulubionych dodatków do kosmetyków - działa ochronnie, pomaga walczyć ze szkodliwymi wolnymi rodnikami, chroni przed utratą wody. Tylko, żeby tak działała trzeba jej użyć zacną ilość, bo 1 kropelka w kremie do twarzy to za mało ;) Osobiście, np. w serum do twarzy, celuję w 5% ;)
Warto dorzucić kilka kropli do kemu do rąk, jeśli się zmagacie z przesuszeniem i szorstkością. Nie mówię nawet o domowym kremie - można ładować do gotowego, ze sklepu ;)

Przysługuje się w kosmetykach chroniących przed UV ;) Chyba najbardziej ją lubię w kremach do twarzy w połączeniu z witaminą C. Takie dobre koleżanki ;)

Lubię ją też jako naturalny konserwant - przedłuża trwałość kosmetyków tłuszczowych, czyli takich, które nie zawierają wody (hydrolatu, naparu, żelu aloesowego itd ;)), więc jeśli mieszacie masła z olejami albo lubicie domowe sera olejowe - warto się w tą witaminkę zaopatrzyć :)

Robiłam krem do rąk dla znajomego niedawno i tak sobie przypomniałam, jaka to przydatna rzecz jest ;)

Dzięki za wizytę!
P.

3 komentarze:

  1. Jak fajnie, że przypomniałaś o zaletach tej niby wszystkim znanej, ale czasem niedocenianej, a bardzo waznej dla skóry i wielofunkcyjnej witaminy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy23:19

    hej ile mozna tego "wladowac" do sklepowego kremu? I czy mozna np polaczyc z kwasem hialuronowym i olejem i stosowac jakos serum? bede baaaaaaardzo wdzieczna za pomoc:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazwyczaj na opakowaniach surowców jest napisane, ile % można czego "władować". Do serum z żelem hialuronowym i olejem można dodać spokojnie, a nawet "koniecznie";) Ja wit. E dodaję właściwie dom wszystkiego co robię lub ulepszam w domu:)

      Usuń