W maju WSZYSTKO INNE POŁOŻYŁO NA KOLANA MOJE...
UKOCHANE...
WSPANIAŁE...
FRISBEE!!!!
No.
Potem w kolejce najukochańszych stoją:
- KORTOWIADA A IJA IJA O, A IJA IJA O, A IJA IJA O!
- bransoletki gumowe z Kortowiady xD
- portfel Roxy
- olejek Essential Care do masażu relaksujący, naprawdę wspaniały i szalenie wydajny, choć nie gęsty :)
- drenujący olej do użycia podczas lub po kąpieli Pat&Rub - ja odwalam kitę na słowo "drenujący" w kosmetykach, ale mimo wszystko produkt jest cudowny
- nie jestem w stanie dojść, co to jest - wybaczcie. Pamiętam, że to był wosk w żelu Goldwell, ale koleżanka wywaliła opakowanie, więc nie mam żadnych detali. Może ktoś z Was wie??
- lakier do paznokci Vipera Jumpy 177
- podkład Annabelle Minerals matujący Golden Light
- korektor Annabelle Minerals w kolorze Dark
- podkłąd rozświetlający Anabelle Minerals Golden Dark
- róż mineralny Annabelle Minerals w kolorze Sunrise
Co mogłam podlinkowałam, gdyby kogoś to interesowało - Frisbee kupiłam na allegro, a w Olsztynie jest Team grający na Kortowie w to cudo. Poszukajcie Frisbee Olsztyn (chyba nawet na FB :))
Pozdrawiam!
P.
PS. Pozdrawiam uroczego chłopaczka, który pokazał nam jak dobrze kręcić forhend na plaży miejskiej w ubiegłą sobotę ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz