Dzisiaj mam dla Was dwie części filmu o moich sposobach na pozbycie się zaskórników.
Mówimy o zaskórnikach otwartych, zaskórnikach zamkniętych,
takich czerwonych, podskórnych bulwach ze stanem zapalnym
- staram się omówić wszystko możliwie prosto i swoimi słowami.
Jeśli coś uprościłam za bardzo - śmiało piszcie w komentarzach ;)
Produkty, które widzieliście w filmach:
- olejek do demakijażu The Skin
- domowy balsam do mycia twarzy (przepis TUTAJ)
- gąbka Konjac z węglem
- soniczna szczoteczka do mycia twarzy Foreo Luna
- mydło Aleppo
- żel do mycia twarzy Nikel
- mikrodermabrazja Esse
- domowe płatki z kwasami (przepis TUTAJ)
- domowa maseczka z glinką i węglem
- domowa maseczka peel-off z węglem
- maseczka peel-off ze spiruliną
- narzędzie do usuwania zaskórników z The Body Shop
Maseczka z glinką i węglem aktywowanym:
- łyżeczka glinki żółtej
- 5-6 kapsułek węgla aktywowanego
- 2 łyżeczki hydrolatu z czystka lub oczarowego
Wszystko mieszamy, nakładamy TYLKO na miejsca z zanieczyszczonymi porami. Maseczkę pozostawiamy na twarzy przez max 10 minut, zmywamy. Stosujemy max raz w tygodniu.
Maseczka peel-off z węglem:
- łyżeczka żelatyny
- 1-2 łyżeczki mleka
- 2 kapsułki węgla aktywowanego
Maseczkę nakładamy tylko na miesza z zanieczyszczeniami, pozostawiamy do wyschnięcia, zdejmujemy jak plaster. Po użyciu maseczki przecieramy twarz ZIMNYM tonikiem ;) Stosujemy tylko kiedy jest to konieczne.
Mam ogromną nadzieję, że materiał będzie dla Was przydatny - poświęciłam grubo ponad dwa dni, żeby całość dla Was przygotować.
Życzę sukcesów :)
Buziaki!
P.
Gdzie można kupić glinkę żółtą i hydrolat w miarę tanio?
OdpowiedzUsuńNatalia, w internecie. Musisz sama porównać oferty, trudno żeby Paulina miała wszystkie ceny w głowie.
OdpowiedzUsuń