Cześć!
Dzisiaj opowiadam o tonizowaniu cery. Pokażę Wam kilka gotowych toników i opowiem trochę o domowych sposobach na tonik - i takich z półproduktów, i takich ziołowych.
Kilka słów przygotowałam również o tym, po co jest tonik i dlaczego warto go używać :)
Wymienione produkty:
- Aktywna woda gasząca pragnienie skóry Saisona
- Aktywna woda do skóry zmęczonej Saisona
- hydrolat melisowy Altaya Organics (recenzja hydrolatu z białej róży TUTAJ)
- Balancyng Citrus Super-Tonic Odylique (recenzja TUTAJ)
- tonik imbir i trawa cytrynowa Orientana
- hydrolat z kwiatów pomarańczy
- hydrolat oczarowy
- sok z aloesu
- ekstrakty w płynie
- hydrolat oczarowy Cosmeceuticum
- żel hialuronowy 1%
- sorbitol
Przepis na tonik z zielonej herbaty znajdziecie TUTAJ.
Przepis na tonik różany znajdziecie TUTAJ.
Czy mając tyle toników dajesz do nich konserwanty czy one mogą długo w lodówce być?
OdpowiedzUsuńGotowe toniki są przecież zakonserwowane - nie dodaje się już do nich konserwantu na własną rękę. Poza tym normalnie, na co dzień mam maksymalnie 2 toniki otwarte :)
Usuń