niedziela, 1 czerwca 2014

Ulubieńcy: maj 2014!



Hej!
Mam kilka fajnych kosmetyków pielęgnacyjnych i kolorowych, które mnie urzekły w maju. Liczę, że i Wam coś się spodoba, albo chociaż, że spędzicie ze mną miło te kilka minut :)
Nie udało mi się nagrać zbliżeń, bo aparat odmówił nagrywania, ale za to w dniu kolejnym dałam radę zrobić kilka zdjęć ;)
W maju szał zrobiły ;) :
- koszulka miętowa Atmosphere
- żel pod prysznic Born To Bio Tropical Mango:



- balsam do ciała w sztyfcie JOIK:



(Przepis na taki balsam tylko w formie kostki - wzbogacony opcją masażu ;) znajdziecie TUTAJ)

- krem z filtrem Natural Sun Aubrey z zieloną herbatą SPF 30 (nie znalazłam go w sklepie więc TUTAJ macie taki sam produkt w wersji bezzapachowej):


- mleczko samoopalające NUXE Sun:



- mgiełka nawilżająca z wodą z lodowca Complexion Mist Aubrey :


- cień do powiek Earthnicity Minerals Indigo Gleam:


(Makijaż z tym cieniem TUTAJ)

- Cień do powiek Pocket 824 Vipera:


Jeszcze jakieś pytania dotyczące jakości? -_-'
- róż Silky Toutch Blush Essence 10 Adorable:


- kredka Khol Kajal Catrice180 Too Cool For Pool:


- tusz do rzęs Max Factor Clump Defy:


Jak Wam się podoba wersja ulubieńców ze zdjęciami?
Miłego dnia!
P.

9 komentarzy:

  1. chyba wiem gdzie można kupić tę koszulkę z filmiku :) z tego co się orientuję kosztują ok 4 funtów

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy21:38

    Ja dostałam taką w Primarku w Berlinie.

    OdpowiedzUsuń
  3. tusz do rzęs również posiadam Zdecydowanie mój ulubieniec Jedyny po którym nie mam efektu pandy

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam zCatrice kredkę o nr 180(ciemna zieleń) jest bombowa!!! Super sprawdza się np. na górnej powiece w kąciku zew. roztarta i też nieźle utrzymuje się na linii wodnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nr kredki jest oczywiście 160 I Have a Green.

      Usuń
  5. Anonimowy19:04

    Wszystko ok, tylko na miły Bóg, dlaczego "tiszirtu" ??? ;)))) Nie lepiej po prostu "tiszertu"? ;) WTF???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż - głównie dlatego, że tak mi się akurat powiedziało :)

      Usuń
  6. Anonimowy06:32

    Jeśli chodzi ogólnie o bluzki z atmosphere to ja swoje mam zawsze z lumpeksów:) pełno ich tam, jak się poszpera to można znaleźć niezniszczone.

    OdpowiedzUsuń