Hej!
Mam kilka fajnych kosmetyków pielęgnacyjnych i kolorowych, które mnie urzekły w maju. Liczę, że i Wam coś się spodoba, albo chociaż, że spędzicie ze mną miło te kilka minut :)
Nie udało mi się nagrać zbliżeń, bo aparat odmówił nagrywania, ale za to w dniu kolejnym dałam radę zrobić kilka zdjęć ;)
W maju szał zrobiły ;) :
- koszulka miętowa Atmosphere
- żel pod prysznic Born To Bio Tropical Mango:
- balsam do ciała w sztyfcie JOIK:
(Przepis na taki balsam tylko w formie kostki - wzbogacony opcją masażu ;) znajdziecie TUTAJ)
- krem z filtrem Natural Sun Aubrey z zieloną herbatą SPF 30 (nie znalazłam go w sklepie więc TUTAJ macie taki sam produkt w wersji bezzapachowej):
- mleczko samoopalające NUXE Sun:
- mgiełka nawilżająca z wodą z lodowca Complexion Mist Aubrey :
- cień do powiek Earthnicity Minerals Indigo Gleam:
(Makijaż z tym cieniem TUTAJ)
- Cień do powiek Pocket 824 Vipera:
Jeszcze jakieś pytania dotyczące jakości? -_-' |
- kredka Khol Kajal Catrice180 Too Cool For Pool:
- tusz do rzęs Max Factor Clump Defy:
Jak Wam się podoba wersja ulubieńców ze zdjęciami?
Miłego dnia!
P.
chyba wiem gdzie można kupić tę koszulkę z filmiku :) z tego co się orientuję kosztują ok 4 funtów
OdpowiedzUsuńJa dostałam taką w Primarku w Berlinie.
OdpowiedzUsuńbo one są z primarka :)
Usuńtusz do rzęs również posiadam Zdecydowanie mój ulubieniec Jedyny po którym nie mam efektu pandy
OdpowiedzUsuńMam zCatrice kredkę o nr 180(ciemna zieleń) jest bombowa!!! Super sprawdza się np. na górnej powiece w kąciku zew. roztarta i też nieźle utrzymuje się na linii wodnej.
OdpowiedzUsuńNr kredki jest oczywiście 160 I Have a Green.
UsuńWszystko ok, tylko na miły Bóg, dlaczego "tiszirtu" ??? ;)))) Nie lepiej po prostu "tiszertu"? ;) WTF???
OdpowiedzUsuńCóż - głównie dlatego, że tak mi się akurat powiedziało :)
UsuńJeśli chodzi ogólnie o bluzki z atmosphere to ja swoje mam zawsze z lumpeksów:) pełno ich tam, jak się poszpera to można znaleźć niezniszczone.
OdpowiedzUsuń