ZANIM PRZEJDZIECIE DO FILMU Z SZAMPONEM, KONIECZNIE ZOBACZCIE TO:
Siemanko!
Kombinowałam, mieszałam, tyle półproduktów zmarnowałam, że szok - mam nadzieję, że było warto.
- woda demineralizowana - 300 ml - może być również destylowana, wszystkie inne odradzam. Jeśli ktoś się bardzo uprze, może wykorzystać hydrolat (moim zdaniem podłe marnotrawstwo :D)
- mydło naturalne - 50 g - wybierzcie takie, które Wam odpowiada: kierujcie się zapachem, właściwościami, kolorem tak długo, jak mydło jest naturalne :) Ja polecam Mydło Kleopatra i mydełka z Mydlarni Tuli.
- olej praktycznie rzecz biorąc dowolny - 3 łyżki stołowe - polecane oleje podałam w filmie, mam za dużego lenia dziś, żeby powtarzać xD
- olejek eteryczny - zapach jaki Wam odpowiada, intensywność również, więc sobie zdecydujcie , ile dacie kropli :)
- żelatyna - 1 łyżka stołowa - to już z filmu wiadomo :)
- ekstrakt z pszenicy - 1 łyżeczka do herbaty - dodatek ten jest opcjonalny, ale naprawdę polecam po niego sięgnąć, bo różnica w nawilżeniu włosów jest naprawdę duża.
To by było na tyle, w razie czego będę edytować na bieżąco :)
Dajcie znać jak się Wam podoba!
Pozdrawiam!
P.
Masz bardzo fajne pomysły...czy jeśli dawałabym niektóre tak po prostu na bloga (którego mam zamiar założyć) pasowałoby ci czy wolałabyś żebym dała link do twojego?
OdpowiedzUsuńto jest kradziez w takim razie... tak sie nie robi
UsuńNie kradzież byłaby wtedy gdyby pisała na blogu że są to jej przepisy a blog jak i profil nie da prywatne a pozatym kradzież przez Samo Ż
Usuń