Ahoj!
Okazuje się, że top-pytanie poprzedniego miesiąca dotyczyło właśnie sposobu stosowania mojego balsamu w kostce.
Nie miałam pojęcia, że to się może okazać dla kogoś zagadką, a jednak :)
Szybciutko odpowiadam i tym sposobem pozbywam się konieczności odpowiadania na komentarze :)
Sesesese...
Gdyby ktoś nie wiedział, o który produkt chodzi - TUTAJ podaję link do przepisu na mój domowy balsam do ciała w kostce :)
Pozdrawiam Was gorąco w ten chłodny listopadowy wieczór.
P.
ahoj;D
OdpowiedzUsuńciekawy post;D
Jak to jak? "Trzeba skrobać!" :P
OdpowiedzUsuń