środa, 8 sierpnia 2012

Malinowo :D


Ahoj!
Ja się zawsze zastanawiam po 300 razy, jak zatytułować film. Teraz po fakcie tak patrzę, patrzę i widzę malinę z szypułką :D A może to tylko pozostałość po deserze, kto wie ;)
Wydaje mi się, że pokonałam problemy z pomarańczowym kolorem - stara, dobra ściana dała radę :) 
Wspominam na początku, że mam twarz zapaćkaną makijażem z powodu wysypki (też malinowej ;) ), więc z pewnością ktoś zapyta, po co sięgnęłam:

- podkład BOURJOIS Healthy Mix w kolorze 54
- korektor w kremie INGLOT 66
- puder perłowy z NATURALNEGO PIĘKN

Gdyby ktoś się jeszcze nie zorientował - jeśli udało mi się coś znaleźć w internecie, to nazwę zamieszczam jako link :D

A dalej już poszło następująco:

- cień cielisty, matowy 353 INGLOT
- różowy cień Rainbow 119R INGLOT
- matowy, brązowy cień 363 INGLOT
- zielony pigment ALVA  
- perłowy cień SEPHORA w kolorze nie-wiadomo-jakim :D
- biała kredka INGLOT 31
- tusz Volume Diva ASTOR
- pomadka w kolorze Pink Pop 29 LA FEMME - prezent od Weroniki - jeszcze raz dziękuję Skarbie :D

Gdyby ktoś chciał oblukać oryginalny makijaż, który tu starałam się odtworzyć to zapraszam TUTAJ.

Tymczasem nie dajcie się ulewom i spędzajcie lato bezpiecznie.
Pozdrawiam!
P.

4 komentarze:

  1. Albo mi sie wydaje, albo nie robiłaś recenzji tego korektora z Inglota. Co możesz o nim powiedzieć? Myślisz, że jest na tyle kryjący, żeby zakryć np. ciemne przebarwienia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie robiłam, jakoś nie było po drodze ;) Dobrze kryjący, kremowy korektor. Świetnie się nadaje na wypryski i niedoskonałości, a także na zaczerwienienia. Polecam do skóry normalnej, mieszanej i suchej - z tłustej spływa. Odradzam pod oczy (choć zdarzało mi się go tak nosić z braku innego pod ręką), bo trochę wysusza i zbiera się w zmarszczkach - nawet przypudrowany. Jeśli się go precyzyjnie nakłada np. pędzelkiem do linera to uda się zakryć nawet pieprzyki. Tzn. mi się udało :)
      Pozdrawiam!
      P.

      Usuń
  2. Anonimowy16:26

    Hej. A możesz zrobić post o manicure hybrydowym? Czy można go wykonać samemu w domu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę, bo ja nie robię takich rzeczy.
      Generalnie w kwestii paznokci u mnie wiedza się kończy na pielęgnacji i dobrym odżywianiu :) Mam dwa lakiery do paznokci w łazience, co chyba powinno rozwiać wątpliwości :D Pozdrawiam!
      P.

      Usuń