środa, 13 lutego 2013

Tęsknotka do Wiosny...

Cześć Dzieciaki.
Wychodziłam dzisiaj z domu rano i dopadło mnie takie uczucie, wiercące nieprzyjemnie gdzieś za uchem. (Nie - to nie świerzb, choć mogłoby się wydawać :D)
Najpierw tak starałam się je odpychać, później przytomnie spyliłam z ringu zajmując się codziennymi czynnościami, aż w końcu w drodze powrotnej do domu, w autobusie - mimo wielokrotnych prób zagłuszania owego uczucia przy pomocy playlisty w telefonie - dopadło mnie z pełną mocą.
Tęsknię za wiosną.

Rączka zafundował mi kurs fotografowania dla ignorantów :D (Już wiem skąd się wzięła popularna nazwa najprostszych aparatów - IDIOTEN CAMERA hahahahaha.)
Pełzaliśmy - tzn. On chodził i robił zdjęcia, a ja pełzłam i odmarzały mi dłonie - po Starówce wczoraj i tak oto skończył się mój pierwszy (w sumie nie tak do końca pierwszy...) zamysł:

Oto SOPEL :)

Oto sopel - jestem dumna z mojego sopla i wszelkie treści hejterskie sukcesywnie mam zamiar kasować :D

Faktycznie wiele pięknych rzeczy można zobaczyć tylko zimą, ale już mam lekki przesyt.
Już chciałabym wiosnę.
I zjadłabym świeżą wiśnię. Jeszcze dobrze, że sporo jest kosmetyków, które mogą zapachem wprowadzić do pokoju (lub do torebki) trochę emocji poroztopowych :D


Ten gość tutaj to krem do rąk o zapachu kwiatu wiśni z l'Occitane. Miałam kiedyś przyjemność osadzić w areszcie torebkowym inny krem do rąk z tej firmy i byłam zachwycona. 
Pora chyba się wybrać na wiosenne zakupy. W końcu czy trzy dychy to dużo za poprawę humorku :D?
I coś jest w tych rzeczach pozamykanych w metalowych tubkach - czyżby skojarzenie z klejem przedszkolnym o_O - co sprawia, że są weselsze od innych :)
Życzę Wam wszystkim ocieplenia :)
Pozdrawiam!
P.

8 komentarzy:

  1. Ej no sopel pierwsza klasa! A nawet kolonia sopelków:P

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też już wypatruję wiosny.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie w sklepie już wiosna, ozdoby wielkanocne a za oknem snieg ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy19:29

    Świetny sopel :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj taaam, taki sopel...
    Żartuję, to bardzo ładny sopel ;). Ja z tych co tylko i wyłącznie idioten kamera i żadnych szans na poprawę ;).

    Wiosny i ja chcę. Oj bardzo...

    Buźka! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sopel w pytkę :)

    Uwielbiam pstrykać fotki aparatem w komórce, idiotkamera to przy tym sprzęt zaawansowany, miewa optykę :)

    Też chcę wiosny! Wg chińskiego kalendarza od 13 lutego już takową mamy (mają 5 pór roku), niestety za oknem tego nie widać :(

    OdpowiedzUsuń
  7. ja to bym truskawek zjadła, takich prosto z krzaka.... :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja od 2 tygodni chodzę po domu i powtarzam.... CZEREŚNIE, CZEREŚNIE... :D

    OdpowiedzUsuń